Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiki199782
Za szybko za wściekle piszę
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 3340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sarnów :D Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:50, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Będę miała co wspominać xD .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
McDusia
Moderator
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 2467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OST Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:51, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Heh... A z Łazikiem to raczej długa historia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiki199782
Za szybko za wściekle piszę
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 3340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sarnów :D Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:52, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No to czekamy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
McDusia
Moderator
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 2467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OST Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:54, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Hehe...
A ja teraz przeglądam ofi... W sensie jak PaVlo wrzucił to swoje zdjęcie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łazik
Postowy Kozak
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gondoru Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:55, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nazywał się Radek i ma teraz 15 lat.
Więc tak:
Gadam se na koloni na tarasie z Aśką (jego siostrą), a tu nagle on przychodzi i też z nami gada (on to wogóle jest spoko). Rozmowa schodzi na temat ślubów kolonijnych.
- O nie! -mówi Radek
- Co? -pyta się Aśka
- Jutro już ślub, a ja nie mam z kim się ożenić!
- To ją poproś -wskazała na mnie
- Wyjdziesz za mnie?
- No dobra! -odpowiadam
The End
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
McDusia
Moderator
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 2467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OST Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:56, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Oj! Ale nie zaręczyny!
Ja chcę dzień ślubu! z obrączkami!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiki199782
Za szybko za wściekle piszę
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 3340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sarnów :D Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:59, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie no, super xD .
A ja już lecę .
Papa .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
McDusia
Moderator
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 2467
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OST Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:01, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Paaa!
Okay, ja też już lecę...
Nara!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kara2009
Za szybko za wściekle piszę
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:02, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Papa
wyp.pow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łazik
Postowy Kozak
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Gondoru Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:14, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No dobra.
Szykują mi "suknię ślubną", skład:
- dwie firanki
- prześcieradło
- biała bluzka
Oczywiście przy przymiarce "sukienki" chłopcy nie chcieli wyjść. Dziewczyny zasłoniły mnie innym prześcieradłem i przygotowywały to coś zwane potem "suknią".
Obrączki z muliny (nadal swoją mam) od Jagody i coś starego, nowego, niebieskiego i inne takie pierdoły.
Rano maseczka i wizyta u chłopaków, koniecznie z tą masą na twarzy (taka pobudka).
Omal Loczek nie dostał zawału jak mnie i Kingę w nich zobaczył .
Okazuje się, że ktoś mi gwizdnął bluzkę (konkretniej Majka dała ją innej gościówie).
dziewczyny odzyskały bluzkę i zaczęły się prawdziwe przygotowania. Radek miał prostą sprawę: ubrał jeansy i koszulę (nawet nie białą!!!!). Makijaż, fryzura (z nią najwięcej problemu) i czekam na mojego "Romea" na tarasie.
Przychodzi, Oliwia jako mój świadek, a Aśka jako jego.
Stoimy przed salą i okazuje się, ze zapomnieliśmy o bukieciku!!! No to Kaśka leci i przynosi mi jarzębinę. Patrzymy na inne pary, nawet aż tak mało ich nie było (miałam za to najładniejszą sukienkę w brew pozorom). Zajmujemy miejsca w sali, Aśka robi zdjęcia.
Nagle do sali wchodzą wychowawcy w totalnie obciachowych ciuchach i mówią, że to ślub w stylu INDIAŃSKIM!!!!!
Myślałam, że zapadnę się pod zięmię!
Totalnie obciachowe rytuały, ale akt śluby mam .
Na końcu jakiś debilny taniec i impra!!!!!!!!!!!!!!!!!
Koniec obciachowej impry...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|